Finalna faza rozgrywek Mińskiej Ligi Mistrzów rozpocznie się w najbliższy weekend. Już za 3 kolejki dowiemy się kto zostanie tegorocznym mistrzem. Warto śledzić tę fazę rozgrywek bo walka będzie trwała do końca.
SBW – Nankatsu (13:00 sobota, orlik budowlana)
SBW w zeszłą kolejkę nie rozegrało swojego meczu. Jak zagrają tym razem ? Czy ta chwilowa przerwa wpłynęła na ich poziom i co najważniejsze ile bramek strzeli Adrian Pazura ?
Nankatsu przegrali mecz z poprzedniej kolejki i czują rywali na plecach, są w zagrożonej sytuacji i mogą znaleźć się w strefie spadkowej. Potrzebują wygranej, ale czy rywal im na to pozwoli ?
Statystycznym faworytem jest drużyna SBW.
Żaglówki – Cartpoland Canarinhos (sobota, 13:55 sobota, orlik budowlana )
Żaglówki pewnie zdobywają punkty widać, że są zdeterminowani i nie odpuszczą do końca rundy czekając na błąd rywala z pierwszego miejsca tabeli. Wiedzą, że muszą wygrywać wszystko i udaje im się to. Tym razem zagrają mecz z drużyną , która odbudowała się i jak: „feniks z popiołów znów odraza się na nowo”. Czy Kanarkom wystarczy sił, pomysłu i umiejętności by wygrać z bardziej doświadczonymi graczami Żaglówek ?
Awenta Mińsk Mazowiecki – Eurotherm Walencja (sobota, 14:50, orlik budowlana)
Awencie pozostał do jeszcze jeden rywal z górnej półki, w poprzedniej kolejce świetnie poradzili sobie z drużyną Grzebowilka. Tym razem staną do walki z Eurothermem, który jest groźny jeśli gra pełnym składem – z czym niestety ma problemy. Jak pokażą się tym razem ? Czy uda im się zebrać skład i zagrozić piłkarzom Pawła Wycisłowskiego ?
Będzie to trudne, ale możliwe…
FC Albatros – Partner Grzebowilk (sobota, 15:45, orlik budowlana)
FC Albatros po remisie z słabszą drużyną mogą stracić na moralach. Jednak ta drużyna ciągle gra dziwne spotkania, w których zaskakuje wszystkich kibiców, typerów i samych piłkarzy. Wygrane przeplatają się z przegranymi. Liczy się dyspozycja dnia i chęci do gry. Partner co prawda stracił szansę na mistrza, ale należy pamiętać, że ta drużyna wciąż walczy o podium, wciąż jest mocna i z zapałem gra w piłkę. Wynik tego spotkania jest trudno typować. Statystyki jednak mówią jasno, że to Partner powinien zwyciężyć.
Ekipa 76 – Misz Masz (sobota, 16:40, orlik budowlana)
Ekipa 76 to doświadczona, grająca mądrze drużyna w której młodość przeplata się z doświadczeniem. Potrafią zagrać bardzo dobre spotkanie a ich cechą jest gra do ostatniego gwizdka – nie odpuszczają. Tym razem będą grać przeciwko drużynie Piotra Lichoty. MiszMasz w ostatniej kolejce zagrał dobry mecz, pomimo przegranej piłkarze z boiska schodzili zadowoleni. Czy uda im się wygrać z Ekipą ? Mecz w którym wygrać może każdy, ale z lekkim wskazaniem na Ekipę 76.
Sami Swoi – Zatorze (sobota, 17:35, orlik budowlana)
Sami Swoi w prawdzie tracą zbyt dużo punktów aby znaleźć się na podium. Jednak ich 5 lokata jest całkowicie zasłużona. W tym sezonie pokazują bardzo dobrą piłkę, zdecydowanie poprawili frekwencję i zaangażowanie. Jak będzie tym razem ? Czy pokrzyżują plany Zatorzu, które jeszcze ma szansę na podium i z pewnością będzie o to walczyć ? Wszystko wyjaśni się już w najbliższą sobotę.
Moto TiR Józefów – Wataha (sobota, 18:30, orlik budowlana)
Moto TiR stracił formę bezpowrotnie, ostatnio pomimo wygranej zespół nie był zadowolony z przebiegu gry oraz wyniku. Tym razem czeka ich bardzo podobnie grający rywal co w poprzedniej kolejce. Jeśli nie poprawią swojej gry, może być ciężko. Może być kolejna porażka, która zdecydowanie popsuje humor graczom z Józefowa. Wataha bo to o nich mowa jeśli przyjdzie zdeterminowana i w dobrym składzie będzie mieć szansę posmakować zwycięstwa, które zdecydowanie przydałoby się im.