Boisko rozgrzane od długo oczekiwanego, majowego słońca czeka na sobotnie zmagania piłkarzy z Mińskiej Ligi Mistrzów. Dwudziesta druga kolejka może nieźle namieszać w tabeli, szczególnie na samej górze. Jak będzie ? – przekonajcie się sami już w sobotę od 13:00.
Awenta Mińsk Mazowiecki – Wataha (sobota 13:00 orlik budowlana)
Awenta bardzo łatwo wygrała spotkanie z poprzedniej kolejki. Tym razem zawalczą z rywalem o podobnych umiejętnościach piłkarskich. Ale czy na pewno będzie znowu łatwo ? Wataha w poprzedniej kolejce o mały włos nie wygrała z wice liderem z tabeli MLM. Czyżby w końcu coś zaskoczyło i piłkarze w bordowych strojach zaczną wygrywać ? Mecz w którym zdecydowanym faworytem jest zespół Pawła Wycisłowskiego, jednak rywali nigdy nie wolno lekceważyć.
Sami Swoi – Cartpoland Canarinhos (sobota 13:55 orlik budowlana)
Zawodnicy Kamila Nalewki dość łatwo poradzili sobie z rywalem poprzedniej kolejki. Grają to do czego zdążyli wszystkich przyzwyczaić. Pewnie, stabilnie –chociaż z ciągłymi problemami z frekwencją. Tym razem staną naprzeciwko drużyny Canarinhos o której śmiało można powiedzieć, że w końcu wyglądają jak prawdziwy zespół. Widać, radość z gry, emocje a co za tym przyszło – wyniki.
Mecz w którym statystyczną przewagę mają Sami Swoi jednak Kanarki w końcu grają !
Wynik meczu poznamy po ostatnim gwizdku.
Nankatsu – Zatorze (sobota 14:50 orlik budowlana)
Nankatsu dość niespodziewanie przegrali mecz 21 kolejki. Rywal pozornie wydawał się niezbyt wymagający, jednak okazało się, że pozory mylą. Tym razem zagrają z dynamiczną, młodą drużyną Zatorza, która pod wodzami Mateusza Witosa wciąż ma szansę na podium. Jak skończy się mecz ? Czy Zatorze sięgnie po kolejne trzy punkty ? – zobaczymy.
SBW – Eurotherm Walencja (sobota 15:45 orlik budowlana)
SBW w tym sezonie pokazuje bardzo szybki futbol. Swoje zagrania mają opanowane do perfekcji, oddają niesamowitą ilość strzałów, które mogą wymęczyć bramkarza drużyny przeciwnej. Eurotherm Walencja w swoim najlepszym składzie jest w stanie wygrać z każdym, jednak często brakuje u nich graczy. Co przynosi słabszą grę i porażki. Jak tym razem stawi się drużyna braci Piwków ?
Jeżeli na meczu zobaczymy ich cały skład, to SBW czeka nie lada wyzwanie.
Moto TiR Józefów – Ekipa 76 (sobota 16:40 orlik budowlana)
Gdzie ta drużyna z początku rundy ?? Piłkarze z Józefowa od paru kolejek nie potrafią przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Może nowe stroje nie są jeszcze dopasowane do zawodników, a może to chwilowy brak formy – miejmy nadzieję, że tylko chwilowy. W sobotę stoczą pojedynek z Ekipą 76, która zaskakuje każdego. Ostatni mecz wygrali, chociaż rozpoczynali go bez zmienników. Z pewnością do graczy Emila Oszkiela trzeba podchodzić z pełnym profesjonalizmem, zaangażowaniem i chłodną głową gdyż w innym przypadku nie dadzą szans na zwycięstwo.
MiszMasz – FC Albatros (sobota 17:35 orlik budowlana)
Drużyna MiszMaszu nie potrafi zagrać spotkania z pomysłem. Podczas meczu gdzieś ta koncepcja gry z początku zanika i ma to swoje piętno na wynikach. Jak będzie tym razem ? Czy zespół zagra w końcu dobre spotkanie ? Na pewno piłkarze z FC Albatrosów będę chcieli wygrać za wszelką cenę. Jest to drużyna nieprzewidywalna, grająca bardzo nie równo. Dlatego trudno wskazać tutaj zwycięzcę, statystyki wskazują na zawodników Artura Zwolińskiego, ale to tylko statystyki.
Żaglówki – Partner Grzebowilk (sobota 18:30 orlik budowlana)
Na koniec sobotnich zmagań: „wisienka na torcie”. Pojedynek drużyn o ogromnych umiejętnościach, niesamowitej technice oraz zgraniu a jednocześnie grające całkowicie inny futbol. Tego meczu nie wolno przegapić. Mecz, który bardzo wiele może zmienić i bardzo dużo wyjaśnić. Drużyn nie trzeba przedstawiać. W tym meczu może zdarzyć się wszystko i na to bądźmy gotowi……