Minęły święta, każdy 5 kilogramów cięższy, parę sekund wolniejszy. Może jednak się mylę i był to czas doskonalenia formy, treningu nowych taktyk. – ZOBACZYMY !
Która drużyna zaskoczy, która zagra to do czego kibice Mińskiej Ligi Mistrzów są już przyzwyczajeni ?
22 kwietnia zapraszamy na orlik przy ZS im. K. Wielkiego
FC Albatros – Zatorze (13:00 sobota orlik budowlana)
Albatrosi w rundzie wiosennej pokazują naprawdę ciekawą piłkę. Czyżby piłkarze Artura Zwolińskiego w końcu skupili się na piłce nożnej i tak jak trener powtarzał grali tak jak potrafią najlepiej?
Jeśli odpowiedź jest twierdząca to Zatorze czeka trudne spotkanie. Zważywszy, że ich gra na wiosnę nie porywa, również kontuzje w drużynie zrobiły swoje. Mecz otwarcia dziewiętnastej kolejki zapowiada się wyrównanie.
Moto TiR Józefów – Awenta Mińsk Mazowiecki (13:55 sobota orlik budowlana)
Moto TiR co prawda zdecydowanie poprawił swoją grę na wiosnę. Jak widać, zmiany przyniosły pożądane efekty. Jednak czy taka gra wystarczy by piąć się w górę tabeli ? Ostatni trzy porażki na pewno odbiły piętno na moralach drużyny. Czy grając z niepokonaną Awentą zmienią ich przydomek?
Warto spojrzeć na statystyki graczy z Awenty wygląda to naprawdę ciekawie…
Kto postawi „czerwony kwadracik” przy statystykach drużyny Pawła Wycisłowskiego ? Tym razem próbę podejmą piłkarze z Józefowa….
Ekipa 76 – Żaglówki (14:50 sobota orlik budowlana)
Ekipa 76 z całą pewnością w okresie świątecznym poza biesiadowaniem doskonaliła swoje piłkarskie umiejętności grając sparingi. Czy zapał, chęci oraz wspaniała atmosfera w drużynie pozwolą wygrać z świetnie grającymi chociaż z chwilowym spadkiem formy piłkarzami z Żaglówek?
Odpowiedź poznamy w najbliższą sobotę. Mecz w którym statystyczną przewagę posiadają gracze Marcina Nowakowskiego, ale czy na pewno….. ?
Eurotherm Walencja – Carpoland Canarinhos (15:45 sobota orlik budowlana)
Mecz dwóch drużyn, którym wygrana bardzo się przyda. Nie tylko podniesie morale w drużynach, zachęci piłkarzy do jeszcze większej pracy, zaangażowania, ale również pozwoli oddalić bądź uniknąć bycie w strefie spadkowej. Eurotherm w prawdzie znajduje się na dziewiątym miejscu w tabeli, ale należy pamiętać, że przeciwnicy depczą im po piętach. Kanarkom ta wygrana pozwoli nabrać jeszcze większego rozpędu co pozwoli jeszcze nie raz zaskoczyć wszystkich. Mecz w którym trudno jest wskazać zwycięzcę a o wyniku przesądzi spowszedniała już „dyspozycja dnia”.
Partner Grzebowilk – Nankatsu (16:40 sobota orlik budowlana)
Partner ostatni mecz zagrał słabo, nawet można powiedzieć bardzo słabo. Wygrali w ostatnich minutach meczu. Dużo nerwów, czy i tym razem piłkarze z Grzebowilka będą w tarapatach ?
Drużyna Klaudiusza Mordeckiego za pewne pojawi się stałym składem i zagra to co zwykle. Ich gra może się podobać. A problem sprawiła już nie jednej drużynie. Czy słabsza dyspozycja graczy Tomasza Bontruka wystarczy na Nankatsu ? Przekonamy się w sobotnie popołudnie.
Wataha – Sami Swoi (17:35 sobota orlik budowlana)
Wataha wciąż z dużymi problemami wewnętrznymi. Szkoda, bo jeśli tylko każdy zawodnik tej drużyny chciał grać, każdy robił to na co się zobowiązał efekty byłby zdecydowanie lepsze. Tym razem bordowi będą stawiać opór drużynie Samych Swoich. Czy dadzą radę ? Czy jednak Kamil Nalewka ze swoimi graczami pokaże nam ciekawy futbol do którego od trzech kolejek przyzwyczaja kibiców ?
MiszMasz – SBW (18:30 sobota orlik budowlana)
MiszMasz potrzebuje zwycięstwa jak ogień tlenu. Po prostu jest mu niezbędne. Czy są wstanie przeciwstawić się SBW? Drużna w białych strojach przyzwyczaiła nas do szybkich ataków i wręcz bombardowania bramki rywali. Będzie to nie lada wyczyn dla bramkarza wraz z obrońcami MiszMaszu, gracze w niebieskich koszulkach muszą pokazać się z najlepszej dla siebie strony jeśli chcą złapać trochę tlenu. Mecz na zakończenie kolejki w którym na pewno nie zabraknie emocji.