Mińska Liga Mistrzów - strona oficjalna

Mecz na szczycie, starcie tytanów, czy bratobójczy pojedynek to tylko niektóre pomysły jakie przyszły mi do głowy po meczu kolejki Lokomotiv vs Żaglówki, a nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że meczu rundy jesiennej. Każdy kto przegapił, niech żałuje, na orliku przy ul. Budowlanej zobaczyliśmy wszystko co w piłce najpiękniejsze ładne bramki, składne akcje, dokładną grę w obronie, niesamowite parady bramkarskie, a przede wszystkim zacięte spotkanie, nerwy i emocje do końca. Przed spotkaniem było wiadomo jedno, dla obu drużyn liczyło się tylko zwycięstwo i to było widać od samego początku, nikt nie kalkulował. Pełna mobilizacja, najsilniejsze składy, koncentracja i pomysł jak zagrać. W pierwszej połowie długo utrzymywał się wynik 0 : 0, obie drużyny próbowały, ale też badały siebie nawzajem, pełne skupienie w obronie, mało błędów po obu stronach. Żaglówki dłużej utrzymywały się przy piłce jak zwykle w nienaganny sposób rozgrywając akcje, Lokomotiv grający głównie z kontry, ich gra wyglądała bardzo solidnie. Piłka po boisku krążyła w zawrotnym tempie. Każdy z zawodników dawał z siebie 110 %. Ciekawie wyglądały pojedynki dwóch braci bliźniaków Daniela i Rafała Grabowskiego podwójnie tego dnia zmotywowanych, aby odnieść zwycięstwo. Wynik otworzyły Żaglówki, by następnie stracić dwie bramki 2 : 1 dla Loko utrzymywał się bardzo długo by w samej końcówce pierwszej połowy Żaglówki doprowadziły do wyrównania. Druga połowa zapowiadała się arcyciekawie i taka też była. Tempo nie zwalniało, a z każdą minutą wzrastały emocje i coraz bardziej iskrzyło, niektóre faule były bardzo ostre...posypały się kary dla obu drużyn. Lokomotiv objął prowadzenie i utrzymywał je bardzo długo, pomimo wielu akcji i strzałów Żaglówek, z jednej strony nieskuteczność z drugiej świetna postawa bramkarza Adam Łobińskiego, który wielokrotnie uratował swoją drużynę. Loko również oddawało wiele strzałów jednak większość obok bramki. Wraz z upływem czasu widać było, że Lokomotywie zaczyna brakować pary, a konsekwencja i utrzymywane przez Żaglówki tempo musiało w końcu zaprocentować. Najpierw wyrównali by na niewiele przed końcem dobić przeciwnika jeszcze dwoma bramkami. Trzeba przyznać, że Loko walczyło do samego końca. Obie ekipy pokazały charakter i stworzyły świetne widowisko. W drużynie Żaglówek rewelacyjne spotkanie rozegrał Dominik Zarzycki, który dwukrotnie pokonał bramkarza Lokomotivu, ale też w obronie był praktycznie bezbłędny. Dobry mecz rozegrali też bracia Daniel i Rafał Grabowscy, ten pierwszy strzelił dwie bramki, drugiem trochę za bardzo puszczały nerwy, raz pokonał bramkarza Żaglówek. Oby jak najwięcej takich spotkań!!! Żaglówki na pozycji lidera przed ostatnią kolejką. Lokomotiv spadł poza podium i musi mocno się postarać by w ostatnim meczu tej rundy na nie wrócić.

Wiem było długo, ale Ci, którzy tam byli wiedzą dlaczego, zasłużyli na to...

Teraz po kolei. Pierwszy sobotni mecz PATO Zatorze vs FC Albatros spotkanie dwóch młodych drużyn, Albatrosi aspirują do zajęcia miejsca na podium, Zatorze w tym sezonie bez przekonania, słaba frekwencja nie pozwala osiągać wyników porównywalnych z poprzednim sezonem. Początek wyrównany nawet ze wskazaniem na Pato szybkie dwie bramki i zapowiadało się, że ten mecz może ułożyć się dla nich dobrze. Z każdą minutą jednak to FC Albatros się rozkręcali, a brak etatowego bramkarza w Zatorzu był bardzo widoczny. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem 5 : 3 dla Albatrosów. Druga to już totalna dominacja, Zatorze nie mogło w żaden sposób poradzić sobie z rywalem. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem   12 : 3. Kolejny świetny mecz Wiktora Lachowskiego, który zdobył 5 bramek i jest na II miejscu w klasyfikacji strzelców.

W kolejnym spotkaniu WKS Baza 23 podejmowała SBW, Baza walcząca o podium,SBW o kolejne punkty. Więcej argumentów przed meczem po stronie WKS, siła fizyczna, zmiany, dobre ustawienie i morale po świetnej rundzie. SBW z krótką ławką i chyba nie do końca dobrą atmosferą w drużynie. Pierwsza połowa wyrównana zakończona wynikiem 3 : 2 dla Bazy, w drugiej gdy siły w SBW wyraźnie opadły, a WKS wykorzystał bezlitośnie błędy przeciwnika. 5 bramek strzelił trudny do zatrzymania Daniel Lewkowicz, który z 20 bramkami zajmuje III miejsce w klasyfikacji strzelców. WKS dzięki zwycięstwu wskoczył na podium i ma bardzo duże szanse na utrzymanie pozycji.

Partner Grzebowilk vs STS team, cóż o tym pojedynku można napisać tyle...pogrom, może nie aż taki jaki Partner zafundował Kanarkom, ale jednak. STS nie postawił oporu. Widoczny brak sił, a momentami chyba nawet zaangażowania bo nie chce się wierzyć, że nagle zniknęły gdzieś umiejętności....Chciałoby się napisać, gdzie jest ten STS z tamtego sezonu?? Pierwsza połowa 6 : 3 dla Partnera, w drugiej 9 : 1. Ostatecznie 15 : 4 Partner w pełni zasłużył ma zwycięstwo, bardzo dobre spotkanie, tempo i składne akcje. Świetne spotkanie Patryka Waszelewskiego 4 bramki oraz Dariusza Pszonki 3 bramki. Partner na kolejkę przed końcem jest wiceliderem i traci jeden punkt do Żaglówek. 

Niedziela znów bez pierwszego meczu, niestety po raz drugi Cartpoland Canarinhos oddają mecz walkowerem, sytuacja nie jest przyjemna, bo jeszcze jeden i zostaną wykluczeni z rozgrywek...trudno powiedzieć co stało się w drużynie, ale wygląda to słabo, a szkoda....

Ostatni mecz 10 kolejki Sami Swoi vs Ekipa 76. Swojaki w formie przed kolejką niewielki dystans  do czołówki, więc i motywacja by zbliżyć się jeszcze bardziej. W Ekipie coś drgnęło, drugi mecz pod kolei lepsza frekwencja. Takiego obrotu spraw w meczu chyba nikt się nie spodziewał po pierwszej połowie Ekipa prowadziła 3 : 1, a na boisku szalał Piotr Zadrożny, który jest wręcz nie do zatrzymania, piłkę ma chyba przyklejoną do nogi. W drugiej Sami Swoi wyglądali zdecydowanie lepiej jednak to nie zdało się na wiele, gdyż 76 tego dnia zwycięstwa nie zamierzały oddać. Ostatecznie 7 : 4 dla Ekipy, dla której to pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach MLM, GRATULUJEMY!!! Piotr Zadrożny 4 bramki w takim tempie szybko dogoni liderów klasyfikacji strzelców.

To była świetna kolejka, dobre mecze z jedną perełką i duży apetyt przed tym co wydarzy się za tydzień, walka o mistrza jesieni będzie trwała do końca!!! Czekamy z niecierpliwością i już dziś zapraszamy!!!

• Komentarzy [2]
• czytano: [842]
• DO