Przeczytaj relację z XXIII kolejki
W najciekawszym meczu XXIII kolejki Lokomotiv wygrał z Korsarzami 10:5. Po pierwszej połowie nic nie wskazywało, że nadal aktualni mistrzowie odniosą tak wysokie zwycięstwo. Piraci na początku prezentowali się lepiej od Loko, dosyć łatwo zdobywając dwie bramki i stwarzając sobie kilka dogodnych sytuacji. Wiarę kibiców Lokomotivu w korzystny rezultat uratował Kamil Kuczerenko, który w nieprawdopodobny sposób skierował piłkę do siatki Korsarzy – tego nie da się opisać – to trzeba było zobaczyć. Przed gwizdkiem na przerwę mistrzowie doprowadzili do remisu. Druga połowa to już zdecydowana dominacja Loko, którzy wygrali ją aż 8:3. Piraci nie mogli poradzić sobie z Rafałem Grabowskim, który popisał się hattrickiem przypominając zgromadzonej widowni, że w poprzednim sezonie to on był najlepszym piłkarzem ligi.
Porażka Korsarzy bardzo ucieszyła zespół z Grzebowilka. Partner na trzy kolejki przed końcem sezonu ma już 5 punktów przewagi nad Piratami i trudno sobie wyobrazić, żeby roztrwonił taką przewagę. Przy bardzo korzystnych rozstrzygnięciach może się zdarzyć, że już za tydzień Partner zdobędzie mistrzostwo MLM. W tej kolejce lider rozbił SBW 14:6. To już jedenaste zwycięstwo z rzędu – nowy rekord ligi. W następnej kolejce pojedynek z Hurtsportem, więc trudno sobie wyobrazić, aby ten rekord nie został poprawiony.
Czwarta porażka z rzędu Canarinhos tym razem 3:5 z walczącą o utrzymanie Silną Wolą. Dla Kanaraków chyba lepiej jakby ten sezon już się skończył, bo z meczu na mecz ich gra wygląda coraz gorzej. Silnej Woli do pewnego utrzymania brakuje już tylko dwóch punktów.
Pato Zatorze wymęczyło zwycięstwo z Silvermenami 3:1. Do przerwy Srebrni bronili się dzielnie (0:0), w drugiej połowie opadli z sił co skrzętnie wykorzystali Zatorzanie. W trakcie meczu poważnej kontuzji barku doznał piłkarz Zatorza Adam Niewiński, który został odwieziony do szpitala. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Równie groźnie wyglądającej kontuzji tym razem kolana doznał zawodnik Hurtsportu. Mecz z Żaglówkami został przerwany przy wyniku 6:3 dla Żaglówek i zostanie dokończony w nowym terminie
.
Bardzo słaby mecz rozegrał STS przegrywając aż 0:9 z Pianka Kuflew. Sześć goli Kamila Zawiski, sprawiło, że ekipa z Kuflewa jest blisko utrzymania w MLM. Niestety za złamanie regulaminu, zespół został ukarany odjęciem jednego punktu. Jeżeli sytuacja się powtórzy – kara będzie znacznie większa.
Na zakończenie kolejki Sami Swoi pokonali WKS 23 Bazę 7:3. Trzy gole Sebastiana Grabka sprawiły, że Swojacy przeskoczyli w tabeli STS.